W ramach wydarzenia na Facebooku „Ministrze Szczurku, ujawnij treści umów!” 13 stycznia 2013 roku złożyłem wniosek o kopie określonych opinii. Po okresie niepewności dostałem typową odpowiedź, która mnie nie satysfakcjonuje. Wobec czego skierowałem kolejną skargę na bezczynność:
Uznałem, że wobec sporządzonej odpowiedzi (gdzie niemal identyczną dostały inne osoby) samemu też nie będę się wysilać, a skorzystam z tego, że uzasadnienie skargi nie jest jej obligatoryjnym elementem.
Teraz spodziewam się, że Minister Finansów w odpowiedzi na skargę opisze przebieg postępowania, w kwietniu zapadnie wyrok w analogicznej sprawie, a wtedy spokojnie napiszę krótkie pismo procesowe potwierdzające przebieg postępowania i wskazujące na wydany wyrok.
Wezwanie do uiszczenia wpisu, odpowiedź na skargę, wezwanie do podpisu