Mężczyźni i opieka położnicza

Chciałbym podzielić się z Wami ważną inicjatywą, którą niedawno podjąłem – złożeniem petycji do Sejmu RP, mającej na celu zmianę przepisów regulujących zawód położnej w Polsce, aby ich świadczenia medyczne były inkluzywne i dostępne dla wszystkich, niezależnie od płci czy tożsamości płciowej.

Dlaczego ta zmiana jest tak ważna?

Równość i niedyskryminacja: Obecne przepisy, definiując zawód położnej jako opiekę nad kobietą i noworodkiem, dyskryminują na podstawie płci, co stoi w sprzeczności z zasadami równego traktowania. Każdy obywatel powinien mieć równy dostęp do usług zdrowotnych, w tym do wyboru położnej.

Specyficzne potrzeby medyczne: Mężczyźni transpłciowi mogą zachodzić w ciążę i wymagają odpowiedniej opieki położniczej. Obecne przepisy nie uwzględniają tej możliwości, co prowadzi do braku dostępu do niezbędnej opieki.

Ewolucja społeczna i medyczna: Zmiany społeczne i medyczne wymagają elastyczności i adaptacji przepisów. Należy dostosować prawo do obecnego zrozumienia płci i tożsamości płciowej, aby zapewnić odpowiednią opiekę zdrowotną dla wszystkich.

Edukacja i świadomość społeczna: Zmiana przepisów powinna iść w parze z działaniami edukacyjnymi, mającymi na celu zwiększenie wiedzy i empatii społeczeństwa wobec osób transpłciowych.

Podjęcie działań na rzecz zmiany przepisów dotyczących zawodu położnej to krok w kierunku bardziej sprawiedliwego, równego i inkluzywnego społeczeństwa. Przez tę petycję, dążę nie tylko do zmiany literatury prawnej, ale również do kształtowania postaw społecznych, otwartości na różnorodność i zrozumienia.

Zachęcam Was do wsparcia tej inicjatywy poprzez przesyłanie kopii petycji do Sejmu i dzielenie się nią. To ważne, aby każdy z nas mógł przyczynić się do budowania społeczeństwa, w którym opieka zdrowotna jest dostępna dla wszystkich, niezależnie od tożsamości płciowej. Razem możemy dokonać zmiany.

Środowisko sędziów radzi sobie z czarnymi owcami?

Społeczeństwo nie ma pełnego zaufania do standardów etycznych i zawodowych korporacji prawniczych i sędziów. Pojawiają się uwagi o stronniczych, korupcyjnych działania niektórych sędziów. Ocena ta dotyczy także profesjonalnych pełnomocników np. w kontekście „afery reprywatyzacyjnej”.

Reforma sądownictwa jest stałym elementem programów partii politycznych, co wydaje się odpowiadać przynajmniej niektórym z oczekiwań społecznych i medialnej rzeczywistości. Warto w tym zakresie rzucić okiem na nagłówki artykułów zebranych w folderze informacyjnym z założeniami reformy sądownictwa przygotowanym przez Ministra Sprawiedliwości.

Minister Sprawiedliwości prezentuje w nim postulaty m. in. zmiany w sprawach dyscyplinarnych, wskazując, że pobłażanie dla sędziów, którzy złamali prawo albo dopuścili się zaniedbań, pogłębia społeczną nieufność wobec wymiaru sprawiedliwości. Ma swoje propozycje zmian w funkcjonowaniu Krajowej Rady Sądownictwa – organu stojącego na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów.

Czytaj dalej →

Obywatelska inicjatywa ustawodawcza a sprawozdawczość elektroniczna

Elektroniczne systemy składania zeznań podatkowych są najbardziej zaawansowaną e-usługą we wszystkich krajach UE, a polskie urzędy skarbowe zostały skomputeryzowane wcześniej niż inne jednostki administracji. Pierwsze systemy pojawiły się już w 1990 roku. Istnieje powszechna wiedza o możliwości składania PIT-ów w postaci elektronicznej, która nie wywołuje już większych obaw.

Dostrzegalny jest ogólnopolski trend zmierzający do urzeczywistnienia e-administracji także w innych obszarach. Został on wpisany w szereg strategii i programów rządowych. Powszechnie przyjmuje się, że usługi administracji publicznych powinny być z założenia cyfrowe (co obejmuje informacje nadające się do przetwarzania automatycznego), przy zachowaniu innych kanałów dla osób nieposiadających dostępu do internetu z wyboru lub z konieczności. Oznacza to systematyczne zwiększanie form, w jakich wykorzystanie cyfrowych usług względem form analogowych jest możliwe i prawnie dopuszczalne. Takie zmiany wpisują się w oczekiwania nowoczesnego społeczeństwa i przyczyniają się do poprawy sprawności administracji.

Jednak w naszej rzeczywistości jest to jedynie stan pożądany, do którego musimy dążyć. Społeczne oczekiwania nie jest w pełni zaspokojone.

Czytaj dalej →

O niewykorzystanym potencjale informacji

W pełni potencjał danych posiadanych przez administracje może zostać wykorzystany, jeżeli aktualne dane będą na bieżąco dostępne w Internecie. W otwartych formatach, aby każdy miał do nich dostęp. W jednolitym standardzie dla danej kategorii danych, aby dostęp od informacji z różnych instytucji nie wymagał powtarzania pracy połączenia się z danymi.

Czytaj dalej →

O parapoufnym raporcie i wnioskodawcy z nieładnym e-mailem

Od długiego czasu wyjaśniam sposób działania systemu ePUAP i innych systemów administracji. Robię to całkowicie z zewnątrz próbując przejść przez różne urzędowe procedury korzystając wyłącznie z komputerów i z perspektywy zwykłego obywatela. Taki tajemniczy klient, który jest biegły w obsłudze komputera, nadzwyczajnie cierpliwy i dzieli się uwagami.
Czytaj dalej →

O potrzebie wzmocnienia ochrony danych osobowych

Na co dzień jestem rozpoznawany jako apologeta jawności. Zabiegam o to, aby władze udostępniały gromadzone przez siebie informacje. Zdaje się w różne spory, staram się przekonywać, gdy zakres udostępnionych informacji jest zbyt wąski, gdy urząd obejmuje ochroną zbyt szeroki zakres danych. Uważam, że prawo dostępu do informacji powinno podlegać jedynie wąskiemu i starannie opracowanemu systemowi wyjątków w celu ochrony nadrzędnych interesów publicznych i prywatnych, w tym prawa do prywatności.

Czytaj dalej →

Prezydent RP osamotniony w utajnianiu rejestru umów

Obywatele muszą wyszarpywać po skrawku rejestry umów Kancelarii Prezydenta przed sądem. Sąd już raz stwierdził, że postępowanie Kancelarii w sprawi było niezgodne z prawem. Wtedy, tuż przed rozprawą, dostałem fragmenty rejestrów za kilka miesięcy. Przesłałem nagrania z wypowiedziami p. Andrzeja Dudy do Kancelarii. W zamian dostałem kolejne fragmenty rejestru, ale wciąż niekompletnego.

Czytaj dalej →

Otwarte dane wsparciem partnerstwa obywatel-państwo

Zajmuję się na co dzień informatyką. Jednocześnie należę do grona ludzi, którzy nie lubią poświęcać czasu na monotonne czynności, które można zautomatyzować. Wszędzie gdzie jest to możliwe, staram się ustawić narzędzia, które pozwolą mi oszczędzić jak najwięcej czasu. Najczęściej nieocenioną pomocą są proste skrypty. Niestety, nie zawsze administracja chce ułatwiać rozwój narzędzi, które zwiększałyby efektywność pracy.

Czytaj dalej →